Oto psychotest, który pozwoli stwierdzić, czy praca nauczyciela jest dla Ciebie.
1. Co sądzisz o pracy z dziećmi?
a. To duże wyzwanie i na pewno przynosi ogromną satysfakcję.
b. Uwielbiam to. Kocham dzieci. Moje misie-pysie.
c. Nie przepadam za tym.
d. Tylko nie to. Małe sraluchy, które wiecznie się drą i mają owsiki w tyłkach.
2. Co sądzisz o pracy z nastolatkami?
a. To duże wyzwanie, ale przynosi satysfakcję.
b. To moja ulubiona grupa wiekowa.
c. Za każdym razem kiedy wchodzę do gimnazjum, myślę o moich kolegach, którzy mądrze wybrali finanse lub informatykę.
d. Zgraja pryszczatych, zakompleksionych delikwentów, którzy dłubią w nosie na lekcji, pierdzą i śmieją się z byle czego.
3. Jak długo spędzasz na przygotowaniach do lekcji?
a. Około pół godziny.
b. Tak długo, jak to potrzebne, abym mógł stworzyć ciekawą, interesującą i dobrze przygotowaną merytorycznie lekcję.
c. Tyle, ile potrzeba aby zlokalizować gdzie ciepnąłem podręcznik i płytkę.
d. Na czym? Gdy przerabiam jedną stronę podręcznika, nie wiem co jest na następnej, dowiem się na kolejnej lekcji.
4. Podaj definicję dobrego nauczyciela:
a. Jest cierpliwy i potrafi objaśnić trudne zagadnienie.
b. Jest cierpliwy, empatyczny, indywidualnie podchodzi do każdego ucznia, jego lekcje zawsze są arcydziełem.
c. Taki, który uszczęśliwia uczniów.
d. Taki, który stawia się na lekcję.
5. Co sądzisz o zadaniach domowych?
a. Pozwalają przećwiczyć dodatkowo niektóre aspekty w domu.
b. Przedłużają proces nauki na godziny poza salą lekcyjną.
c. Od czasu do czasu trzeba je zadać.
d. Jest to kupa pierdół robionych z największą niechęcią przez uczniów, którą to kupę Ty jako nauczyciel musisz później sprawdzać.
6. Co sądzisz o radach pedagogicznych?
a. Pozwalają one rozwiązać wspólnie niektóre problemy.
b. Są wspaniałą okazją, aby dzielić się pomysłami na udoskonalanie pracy w szkole
c. Jest to dobra okazja, aby ukradkiem poprawić parę sprawdzianów.
d. Zzzzzzz….
7. Co będziesz robił za 5 lat?
a. Zostanę wicedyrektorem.
b. Naturalnie dalej będę nauczycielem.
c. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć jakieś inne zajęcie.
d. Będę przebywał na oddziale zamkniętym w Kobierzynie.
8. Co sądzisz o hospitacjach dyrektora?
a. Może wreszcie dostrzeże, że sroce spod ogona nie wypadłem.
b. Jest to doskonała okazja, aby otrzymać informację zwrotną na temat tego, co mógłbym jeszcze poprawić w moim sposobie nauczania.
c. Są jak ospa wietrzna i świnka – trzeba przez to przejść.
d. Wrzód na dupie! Nie dość, że trzeba punktualnie przyjść na lekcję, zrobić rekapitulację pierwotną i wtórną, to jeszcze trzeba wymyślać jakieś elementy aktywizujące!
9. Co sądzisz o słabych uczniach?
a. Trzeba dawać im dodatkowe zadania domowe.
b. Należy się im specjalna uwaga i wsparcie.
c. Cóż, trzeba machnąć na nich ręką i dać dopa z urzędu.
d. Okazyjnie jest się z kogo pośmiać.
10. Dlaczego zostałeś/chcesz zostać nauczycielem?
a. Lubię pracę z ludźmi.
b. Kocham nauczanie i mam wielką misję pedagogiczną.
c. Nie pamiętam.
d. Wywalili mnie już z pięciu firm, to tylko szkoła została.
11. Co sądzisz o szkoleniach dla nauczycieli?
a. Pozwalają na rozwinięcie swoich umiejętności.
b. Chodzę na wszystkie i piszę rozmaite podania o umożliwienie mi uczestnictwa w jak największej ich liczbie; są doskonałą okazją do nieustannego rozwoju nauczyciela.
c. Są pożyteczne jako dodatkowe papiery do awansu zawodowego
d. Zzzzzzz…..
12. Jakie są twoje oczekiwania finansowe?
a. Przyzwyczaiłem się do myśli, że jako nauczyciel zawsze będę biedny, dlatego nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań.
b. Nie mam żadnych oczekiwań, żywię się powietrzem, rachunki płacą się same, banki dają mi pożyczki mimo zerowej zdolności kredytowej, bo wzrusza ich moja misja nauczycielska.
c. Chciałbym od razu zarabiać przynajmniej tyle, co nauczyciel dyplomowany.
d. Przy moim stylu życia pensja nauczycielska starcza mi tylko na jedzenie z Biedronki, dlatego też ostro poszukuję bogatego męża/żony z posagiem.
Podliczenie wyników:
- za każdą odpowiedź a proszę sobie przyznać 2 punkty
- za odpowiedź b – 3 punkty
- za odpowiedź c – 1 punkt
- za odpowiedź d – 0 punktów
Wyniki
0-9: Do niczego się nie nadajesz. Jesteś największym shitem, jaki spadł na szkołę. Nie powinieneś pracować w tak odpowiedzialnej profesji jak nauczanie. Pracę w szkole możesz dostać wyłącznie poprzez znajomości, szantaż z bronią w ręku lub wierutne kłamstwa.
10-20: Jesteś typowym, bezużytecznym nauczycielem, który odwala pańszczyznę. Nie martw się, dyrektor prawdopodobnie cię nie zwolni, bo nie jesteś aż tak dziadowy, aby warto było ryzykować szukanie kogoś na twoje miejsce.
21-29: Jesteś rozsądnym, odpowiedzialnym nauczycielem. Twoje lekcje oparte są ściśle na podstawie programowej i nawet od czasu do czasu bywają ciekawe. Dyrektor nigdy cię nie zwolni, bo jesteś jego parobkiem, który przygotuje apel, będzie wycinał literki na gazetkę w domu, zrobi dzień otwarty, pojedzie z uczniami na konkurs i zostanie po godzinach, aby prowadzić dodatkowe zajęcia dla dzieci za darmo. Oczywiście to, czy przez takie podejście nie wylądujesz za rok na oddziale zamkniętym w psychiatryku jest już tylko i wyłącznie Twoją sprawą.
30-36: Jesteś wysoce zmotywowanym, kompetentnym i oddanym nauczycielem. Oprócz tego, jesteś też przebrzydłym kłamolem. Zrób test jeszcze raz i tym razem odpowiadaj uczciwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz