Prawie
zawsze jest to mężczyzna. Występuje zazwyczaj tylko w liceach, bo sorry
Winnetou, ale jak tu chociaż UDAWAĆ, że miałeś w życiu jakieś plany na
oszałamiającą karierę, gdy uczysz w gimnazjum czy podstawówce?
Niedoszły
Biznesmen chodzi z aktówką do szkoły. Jego znakiem charakterystycznym są
spodnie od garnituru noszone z podmechaconym swetrem, lub odwrotnie – marynarka
i koszula zestawione z wyświechtanymi dżinsami.
Na lekcjach
podaje uczniom dużo przykładów ze świata ekonomii i finansów, a także radzi co
można studiować, aby dobrze ustawić się w życiu. Jest inteligentny, oczytany,
orientuje się w prasie i literaturze, cechuje go wysoka kultura osobista i można
z nim porozmawiać na wiele tematów. Lubi wspominać, że chciał robić kiedyś
doktorat (oczywiście go nie zrobił, jak to w życiu bywa). Uczniowie słuchają go
jednym uchem, a drugim wypuszczają to, co powiedział, bo co to za autorytet, co
im radzi, a sam jest nauczycielem i zarabia tyle, ile kosztuje nowy model
telefonu?
O szkole
często mówi „ta firma”, aby zachować choćby złudzenie, że pracuje w miejscu, w
którym możliwy jest awans czy jakiekolwiek pięcie się po szczeblach kariery. Czasem
wypsnie mu się coś o dyrektorze, ale bardzo uważa, aby nie powiedzieć za wiele.
Fajnie piszesz, podoba mi się i na pewno będę zaglądać. Przez zupełny przypadek trafiłam, ale zaciekawiło mnie, bo nie trafiłam jeszcze na bloga o podobnej tematyce.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNie kwalifikuję się do tego typu, nie mam teczki aktówki!
Kurcze, może coś przeoczyłam? Plecak, torba? :P
Usuń